12 lipca, w trochę słoneczną, a trochę deszczową niedziele zaproponowałam Wam kochani ciekawy format promocyjny, dzięki któremu mieliście (a i będziecie mieć) szansę na profesjonalną sesję plenerową w promocyjnej cenie!

„Lemoniada” – w takiej konwencji odbywała się sesja, ku uciesze najmłodszych uczestników

Na czym dokładnie polega idea „Dnia sesyjnego”? W jeden, wybrany dzień organizuje całodniową sesje fotograficzną w plenerze w wybranej przez siebie konwencji i zapraszam chętnych do wzięcia udziału. Co ważne sesja wykonana w takim dniu jest niemal 50% tańsza od ceny standardowej! Prócz ceny, wysoka jakość odbitek, pliki elektroniczne – wszystko pozostaje na swoim miejscu.Właśnie dla tych, którzy chcieliby piękne plenerowe zdjęcia rodzinne, ale zwyczajnie to dla nich zbyt duży koszt, postanowiłam zorganizować wydarzenie, dzięki któremu będą mogli spełnić marzenia o pięknych zdjęciach.

Skąd taki pomysł? Wielu z Was często piszę do mnie, że bardzo podoba się im klimat moich sesji, że marzą o takiej dla siebie i dla swojej rodziny, ale …na przeszkodzie stoi cena. Właśnie dla tych, którzy chcieliby piękne plenerowe zdjęcia rodzinne, ale zwyczajnie to dla nich zbyt duży koszt, postanowiłam zorganizować wydarzenie, dzięki któremu będą mogli spełnić marzenia o pięknych zdjęciach.

Czy to jednorazowa akcja? I tu dobra wiadomość dla tych, którzy nie zdążyli skorzystać: NIE! Chcę by takie akcję promocyjne odbywały się dwa razy w roku, a więc następna szansa już w marcu 😊 Bądźcie czujni!

Długo zastanawiałam się nad konwencją dnia sesyjnego. Jaką scenerię zaprojektować i przygotować by Wasze zdjęcia wyszły pięknie i naturalnie i stały się rodzinną pamiątką do której będziecie wracać z przyjemnością. Inspiracją okazała się tak naprawdę sama natura i to co oferuje nam o tej porze roku: świeżość owoców uzupełniona rześkością wody, której tak pragniemy w letnie, upalne dni. 

LEMONIADA! Bingo! I tak właśnie powstał pomysł wykonania małego, drewnianego stoiska z lemoniadą, przyozdobionego w naturalne rekwizyty: kosze, kwiaty, owoce. Lubię jak zdjęcia mają zaplanowaną scenerię, bogatą w oryginalne rekwizyty – mam wtedy pewność, że wyjdą z tego nieszablonowe zdjęcia, które chętnie będziecie oglądać sami i pokazywać innym. Po prostu jak coś ma swój niepowtarzalny charakter to lubimy do tego wracać. Oczywiście z takiej scenerii najbardziej ucieszyły się dzieciaki, które jak profesjonalni aktorzy wczuli się doskonale w role. Dodatkowo dziewczynki ku uciesze miały na sobie zwiewne w sukienki i plecione wianki by podkreślić silny związek z naturą. Ot, taki pomysł 😊

Podoba się Wam idea promocyjnego „Dnia sesyjnego”?

Za pół roku być może Ty i Twoja rodzinka będziecie mieli okazje skorzystać z tej wyjątkowej oferty! 🙂